Z wielkim zdziwieniem i szczerym zażenowaniem oglądamy proces kreowania PiS oraz Kaczyńskiego na przedstawicieli „prawicy”, obrońców patriotyzmu, tradycyjnych wartości chrześcijańskich oraz Kościoła. Celują w powyższym nie tylko środowiska przeciwne powyższym wartościom, co wydaje się o tyle normalne, że życzą one sobie właśnie takich „przedstawicieli” i „obrońców” ideałów narodowych i katolickich, ale, co jest szczególnie niebezpieczne i zastanawiające, promotorami i żyrantami PiS-u stały się media katolickie, duża część kapłanów, a nawet biskupów.
Czytaj dalej